"Kto ma władzę nad słowami, ma władzę nad ludźmi. Bóg rzekł: “niech się stanie światło”, i stało się światło. Jest to biblijny opis władzy nad definicją. I faktu, że każdy, kto ma władzę nad słowem, nad definicją, ma również władzę nad rzeczami, nad ludźmi, ich sumieniami." red.Maciej Rybiński

sobota, 25 czerwca 2011

PSEUDO-PLAC ZABAW

 Wzruszyłem się. 
A wzruszenie to wywołał wpis  użytkowniczki/moderatorki p.M.Wcislińskiej dotyczący pracy Straży Miejskiej w naszym Konstancinie.

"Ja też uważam, że od kilku miesięcy zaczęło być tak jak trzeba. Często widze samochód SM na ulicach oraz patrole piesze i nie ma problemu z dodzwonieniem sie na tel podany w zakładce BIP" 

  No to jeśli jest tak wspaniale jak wyżej napisano , to jak ja mam rozumieć to co mówiła na ostatniej komisji BOKiS p.radna I.Skonecka ?  Klamała mówiąc , że nie mogła się dodzwonić do SM ? Kłamał p.A.Cieslawski , który równiez się z takim problemem spotykał ? Kłamał p.Komendant SM , który potwierdzał iż takie (chwilowe co prawda) problemy mogą mieć miejsce ? 
    Ale co nam tam "kłamcy" p.Wciślińska nie ma problemów z dodzwonieniem sie , więc i my ich mieć nie możemy.  A tak swoją drogą to chciałbym móc tę panią spytać :- kiedy ostatni raz wzywała pani SM na interwencję drogą telefoniczną ?  Może i mamy kryzys ekonomiczny w kraju , ale wazelina z całą pewnością tanieje.  O pracy SM  na forum konstancin.com wypowiedział sie też użytkownik piszący pod  nickiem Sołtys Skolimowa  , i jemu jestem w stanie uwierzyć , on po prostu jest dla mnie po tysiąckroć bardziej wiarygodny niż cytowana p.M.Wcislińska. 


  Ale o niby placu zabaw miało być. Placu znajdującym się na Osiedlu Grapa przy ul.Literatów. 
Dlaczego pseudo ? Może dzięki niżej zamieszczonym zdjęciom będzie łatwiej zrozumieć. 

 
    To zdjęcie jest juz nieaktualne. Po wysłaniu pisma przez Radę Osiedla Grapa do p.Burmistrza , odpowiednie służby miejskie takie "kwiatki" uprzatneły. 
 Tak wyglądało boisko do gry w piłkę nożną , do czasu podjęcia interwencji przez Radę Osiedla. A kosze już są wybierane na bieżąco. 

    Jest lepiej. Ale to nie znaczy , ze jest dobrze. 



 Nocne alkoholowe balanżki , młodzieżowe odbywaja sie nadal. Mieszkańcy sąsiednich bloków już nawet nie dzwonią do SM czy na policję. Uznali , że to bezcelowe. Dzieci mojego znajomego przyniosły do domu z tego placu "zabaw" zużyte strzykawki. Czyżby ktoś komuś udzielał nagłej pomocy medycznej ?






  Być może tym , którzy zafundowali ten plac mieszkancom w szale przedwyborczej gorączki , przyświecała szczytna idea . Ale jak to najczęściej bywa  , idea gaśnie gdy trzeba sprostać obowiąkom dnia codziennego. Gdy trzeba dbać o to co sie za publiczne pieniądze wybudowało. 
   Tu muszę obiektywnie przyznać , że p. Jańczuk jest "elektryczny" na nasze sygnały , sygnaly Rady Osiedla.
Może nie natychmiast ale reaguje.



 I na zakończenie prezentacji feralnego placu :- konia z rzędem temu kto mi powie do czego , do jakiej zabawy służy to pierwsze urządzenie ?  A drugie , czyli tzw. zjeżdżalnia  służyć może chyba tylko jedynie dla szkolenia komadosów !? Normalne dziecko jesli już nawet się na nią wdrapie to zjeżdżając z niej naraża się na ciężkie obrażenia.  
  A we wsi Bielawa odbywa sie "chora" dyskusja :-  jak zrobić coś , co już dawno powinno być zrobione z tamtejszym wiejskim placykiem zabaw.  Pragnę też zauważyć , że sołectwa dysponują wcale niemałym funduszem sołeckim . Natomiast osiedla Grapa , Mirków , czy Obory  mogą sobie co najwyzej o takich funduszach pomarzyć.  I czy to jest prawidłowe , biorac pod uwagę liczbę mieszkanców zamieszkujących blokowiska ? 
  
   ps. w następnym wpisie odniosę się do żenujących wpisów moderatorów konstancin.com w wątku -POLSKA- wątku , który zakładałem osobiście,okazuje się po to aby przez pewne chore umysły być z mozliwosci wpisywania sie w nim  wykluczonym. Dziś hula tam sobie mania z Bartkiem i wypisuje bzdury totalne. 


  A ten wpis to sobie chyba przyjmę za motto :- "narazie nie jestem ubezwłasnowolniona i mogę mieć własne zdanie. Czyż nie?" 
  ubezwłasnowolnieni są ci , którzy ośmielaja sie mieć zdanie odmienne od zdania p.Wcislińskiej. Podać przykłady ? 

 ______________________________________________________________________________

"babet wie gdzie kto mieszka bo bierze od 21 lat w czynnym prawie wyborczym i interesuje się tymi ,którzy decydują się brać udział w biernym prawie wyborczym w wyborach /różnego szczebla/ ." 

   Postawa absolutnie godna pochwały. Zapraszamy na spotkania Rady Osiedla Grapa. :)  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz