"Kto ma władzę nad słowami, ma władzę nad ludźmi. Bóg rzekł: “niech się stanie światło”, i stało się światło. Jest to biblijny opis władzy nad definicją. I faktu, że każdy, kto ma władzę nad słowem, nad definicją, ma również władzę nad rzeczami, nad ludźmi, ich sumieniami." red.Maciej Rybiński

poniedziałek, 27 czerwca 2011

ROBIĄ NAS W BAMBUKO

 Dziś na biurko  "płemieła" trafił raport komsji  J.Millera . 

D.Tusc (tak jest bardziej po angielsku) , zanim jeszcze raport otrzymał bił się w pierś swą chuda i składał solenne obietnice , że jak tylko raport do rak swych dostanie  , natychmiast go upubliczni. 
  Raport dostał - nie upublicznił. Tłumaczył będzie, na języki aż dwa - rosyjski i angielski.  A ja się zapytać chcę , bo może coś przegapiłem :- czy w Polsce nadal językiem obowiazującym, urzędowym jest jęz. polski ? 
   Jesli tak to co stoi na przeszkodzie aby Tusc sobie tłumaczył raport na ile języków mu się żywnie podoba , ale w tym czasie nam , posługującym się biegle językiem ojczystym  raport natychmiast przedstawić tak jak obiecał ?  
   A może Tusc myśli , że jak mu dali jeden egzemplarz raportu , to właśnie ten egzemplarz i tylko ten do tłumaczenia sie nadaje ? Nie wie biedaczek co to za urządzenie jest - kopiarka ? 
   Ciekawi mnie też , czemu nie kazał tłumaczyć raportu na niemiecki ? Taką by wielka przyjemność swej Anielicy (Angel-i) uczynił. 
   I tak oto mamy kolejny przykład jak ktoś bezczelnie rżnie głupa i  jednocześnie całą resztę Narodu robi w bambuko. 

ps. a rusek to niech sobie sam  raport tłumaczy. Chociaz odnosze wrażenie , że rusek to ten raport ma głęboko. 
 
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz