Kiedy czytam o takich tragicznych wydarzeniach -
http://tvp.info/twoje-info/zmarla-dziewczynka-przygnieciona-hustawka/4859027
http://tvp.info/informacje/polska/zmarla-dziewczynka-przygnieciona-bramka/4782281
... to się zastanawiam , dlaczego dorośli są tak durni ? Tak , nie pomyliłem się - dorośli. Najpierw chcąc dzieciom sprawić radość , hucznie otwierają tzw. place zabaw , po czym okazuje się , że interesowała tych dorosłych tylko chwila kiedy mogli się pochwalić :- zobaczcie jacy jesteśmy wspaniali , jak dbamy o to aby dzieci miały się gdzie bawić. Ale nie wystarczy takich huśtawek czy innych zjeżdżalni ustawić kilka , ważne jest że później trzeba dbać o prawidłowy stan techniczny tych zabawek aby nie dochodziło do takich wydarzeń jak te opisane wyżej.
A u nas w Konstancinie ? A u nas w Konstancinie , konserwacji bieżącej nie ma. A jesli nawet ktoś tam od czasu do czasu te zabawki obejrzy , to z całą pewnością nie jest to osoba z odpowiednimi uprawnieniami. Co najwyżej jakiś p.Zdzisio z GOSir-u.
Ale wiadomo , wszędzie się może zdarzyć nieszczęście - tylko nie u nas w Konstancinie. To po co nam fachowe przeglądy placów zabaw ? No niby racja.
Wszystkich , którzy tak myślą, informuję , że ja już nie mam małych dzieci. A co komu zrobi taki ojciec dziecka , które (nie daj Boże) ulegnie wypadkowi na takiej zepsutej/niesprawnej zabawce .....może lepiej pisał nie będe.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz