"Kto ma władzę nad słowami, ma władzę nad ludźmi. Bóg rzekł: “niech się stanie światło”, i stało się światło. Jest to biblijny opis władzy nad definicją. I faktu, że każdy, kto ma władzę nad słowem, nad definicją, ma również władzę nad rzeczami, nad ludźmi, ich sumieniami." red.Maciej Rybiński

środa, 2 listopada 2011

ODWRACANIE KOTA OGONEM

 Już mi się nawet nie bardzo chce śmiać z tego co wypisuje p.Bartek -moderator konstancin.com 

"Minimum kultury wymaga udzielić odpowiedzi, a nie atakować." 
tak w/w Bartek poucza p. B.Komosę. 
 

 Tak po prawdzie to ja już się bardzo mocno zaczynam dziwić radnemu , że jeszcze mu się chce reagować na jakieś głupawe pytania , w rodzaju :- a gdzie Pan był , panie radny ? A co Pan zrobił aby nie dopuścić?  
  Albo ostanie pytanie:- mam nadzieje , że głosował Pan przeciw ? 
Tak pyta ktoś , kto moderuje forum i nawet go nie raczy dokładnie czytać.  Użytkownik -Harmattan , w sposób subtelny wykazał to w swoim wpisie. RADNY B.KOMOSA NIE MÓGŁ GŁOSOWAĆ PRZECIW , PONIEWAŻ JEDYNYM , KTÓRY GŁOSOWAŁ PRZECIW , BYŁ RADNY T.ZYMER (o czym sam zresztą wspomniał ) 
 Moim zdaniem i tak radny B.Komosa zachowuje spokój , po tym jak moderator Bartek zarzucił mu indolencję i ignoranctwo. Oczywiście niczym tego zarzutu nie uzasadniając. A później się dziwi , że na zadawane pytania (bardzo głupie pytania) radny nie raczy mu odpowiadać. To znaczy , nie odpowiada tak jakby tego oczekiwał p.Bartek. Według niego radny ma odpowiadać na kolanach ponieważ jest sługą p.Bartka. 


  Kolejny forumowy , typowy , moderatorowy przykład na  nieobiektywne traktowanie urzędników. 
  P.Mania wzięła sobie tym razem na celownik wydz. promocji . 
Ma do tego wydziału jakie zarzuty i pretensje . Czyha non stop na potknięcia pracujących tam osób. Wygląda to tak , jakby sama chciała się tam zatrudnić. Nawet chyba  w tym celu zadała użytkownikowi Cogito pytanie (kolejne z tych pytań mądrych inaczej) tej treści:- "Może cogito wie jakie osoby zasiadają w komisji rekrutującej pracowników UMiGu?" p.Maniu dojścia Pani szuka ?
  
 Kiedy już p.Mania jakieś potknięcie/niedociągnięcie znajdzie , to zada sobie, będąc do tego jakby przymuszoną , tyle tylko trudu dla wyjaśnienia skąd ono (niedociągnięcie) się wzięło, ile jest potrzebne dla jednostronnego/nieobiektywnego oglądu tematu. 


"Za adwokata biura promocji robi cogito i wystarczy..." 
P.Maniu , nikt Pani nie posądzi o bycie adwokatem wydziału promocji , jeśli w celu uzyskania wyjaśnień zadzwoni tam Pani i po prostu spyta:- dlaczego stało się tak a nie inaczej. Jestem przekonany , że odpowiedź Pani uzyska. 
  No i cóż tu dużo gadać po próżnicy:- tak by postąpił każdy porządny człowiek. 

2 komentarze:

  1. Panie Andrzeju, pisanie w trzeciej osobie o swoim własnym koncie na forum to trochę komiczne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj tam , oj tam :) zawsze lepsze komiczne , niż tragiczne :)
    Ale uwage przyjąłem.

    OdpowiedzUsuń