"Kto ma władzę nad słowami, ma władzę nad ludźmi. Bóg rzekł: “niech się stanie światło”, i stało się światło. Jest to biblijny opis władzy nad definicją. I faktu, że każdy, kto ma władzę nad słowem, nad definicją, ma również władzę nad rzeczami, nad ludźmi, ich sumieniami." red.Maciej Rybiński

niedziela, 11 września 2011

MAŁPIA ZŁOŚLIWOŚĆ

"Widać, że zbiórka była niesamowicie potrzebna., szczególnnie odpadów niebezpiecznych, bo na taki pomysł nigdy nie wpadł wydz. RiOŚ"
  Na taki ekstra złosliwy komentarz stać tylko moderatorkę konstancin.com p. M.Wciślińską.  A ja bym chciał spytać:- skąd pani wie , że by nie wpadł , lub , że nie wpadł wcześniej niż zaistniała akcja Pani A.Ambroziewicz ?
   A jeśli RiOŚ , a w zasadzie pracownicy tego wydziału na taki pomysł wpadli , to czy pani złośliwa wie , że mogli nie dostać promesy na jego realizację z powodu kosztów ? Mam nadzieję , że pani wie od kogo nie dostali.
   Myślę ,że pani upodobanie do kopania pracowników RiOŚ jest obsesyjne . Czy osoby pracujące w tym wydziele zabrali pani jakieś zabawki ? Czy może nie chcą pani wpuścić do piaskownicy ?
   A teraz pytam o konkret:- czy ma ktoś wiedzę ile (wagowo) zebrano śmieci niebezpiecznych ? Za ile UMiG musi zapłacić ?

  A tak poza tym w Bieszczadach piękna pogoda. Wioski i miasteczka czyste , zadbane i w niczym nie przypominające zaśmieconego Konstancina.  Jak to możliwe ?
  Pozdrawiam znad Soliny :))

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz