I mamy to extra-party w powiecie za sobą.
Poziom zlekceważenia przedstawicieli władz i mieszkańców Konstancina-Jeziornej przez Komisję Żalu i Bólu Powiatowego, sięgnął zenitu.
Od razu śpieszę ze sprostowaniem- owszem, pozytywne wyjątki zaistniały. Należy za taki uznać np. postawę p. Przewodniczacej Rady Powiatu Marii Mioduszewskiej, Która jako jedyna ....przywitała się osobiście z każdym gościem z Konstancina. Punktualnie na obrady przybył p.M.Gieleciński, członek komisji a jednoczesnie wicestarosta. Za swą nieobecność (usprawiedliwiona) przeprosiła przez swego reprezentanata p. radna Katarzyna Obłąkowska. I tyle można dobrego powiatowym savoir-vivre powiedzieć.
Sala posiedzeń - salą do zimnego chowu cieląt przystosowana. Przewodniczący komisji spóźnia się a tłumaczy to tym, że utknął w korkach. Pewnie tiry mu w dojeździe przeszkodziły. Wszyscy powiatowi zadowoleni, dają listę do podpisania gdzie jak byk napisane, że my tu jesteśmy przez nich zaproszeni !!!
Jeden przytomny radny T.Zymer dopytuje o to zaproszenie w wersji ...jakiejkolwiek. Nie ma takiego. Ja pytam czy mogę sie napić kawy bo mi strasznie zimno.....uprzejma (naprawdę) pani Dorota z biura rady zezwala :)
Sala pełna, wymienię z pamięci: - p.Burmistrz Konstancina-Jeziorny, Kazimierz Jańczuk, p.Przewodniczacy Rady Andrzej Cieślawski, p.Prezes s-ki Konstancin-Uzdrowisko Krzysztof Głogowski, radni samorządowi:- Alfreda Konopka, Jadwiga Magdziarz, Izabela Skonecka z mężem , Włodzimierz Wojdak, Bogusław Komosa, Tomasz Zymer (twórca doskonałego pisma, odpowiedzi na bzdury napisane przez przedsiebiorców), jesli pominąłem kogoś z radnych, prosze o wybaczenie. Są przedstawiciele lokalnych stowarzyszeń. P.Hanna Budnicka- główna inicjatorka Otwrtych Ogrodów, p.dr.Czesława Gasik-Prezes Towarzystwa Miłośników Piękna Konstancina. Pan Mateusz Baj- radny Sejmiku Wojewódzkiego a jednocześnie przedstawiciel prasy lokalnej "Nad Wisłą", p. Grażyna Tomaszewska-Matusik (z mężem) , redaktorka naczelna lokalnej gazety "Nasze Miasto" p.Jacek Rowiński, biznesmen i właściciel w/w gazety. Oraz moja skromna osoba, inicjator spotkania, reprezentant Zarządu Osiedla"Grapa" i Społecznej Rady Sportu. Jest z nami p.Aleksandra Andrzejewicz, społecznie, mocno zaangażowana mieszkanka Konstancina.
Niestety brak przedstawicieli lokalnego forum internetowego :( Rozumiem, że wiara w klawisze komputera silniejsza od aktywności realnej.
Teraz już będzie telegraf-skrót. Świetne (mimo próby narzucenia negatywnej narracji przez p.J.Zalewskiego) wystąpienie naszego burmistrza. Były po wystapieniu głośne oklaski !!! Świetne uzupełnienie p. A,Cieslawskiego.
Tu chcę zauważyć, że mimo niespotykanie jednostronnego prowadzenia obrad komisji, przez jej przewodniczącego, pojawiają się zaledwie nieliczne, głośne zachowania ze strony osób z Konstancina. Znamiennym i godnym potępienia jest niedopuszczenie do głosu w dyskusji p.Prezesa s-ki Uzdrowisko-Konstancin !!! Absolutnie rzecz niesłychana. Ale zostanie to w pewnym stopniu przez nas zrekompensowane.
Próbę dojścia do głosu podejmuje, najmocniej merytorycznie przygotowany ze strony radnych, Tomasz Zymer. To on jest autorem świetnego pisma, odpowiedzi na stek bzdurnych zarzutów ze strony przedsiębiorców formułownych. Niestety, nie wchodząc w szczegóły... głos radnemu odbiera p. J.Zalewski, przewodniczący komisji.
Udaje i mnie się odezwać. W swym wystąpieniu koncentruję się na zwróceniu uwagi wszystkim a głównie radnym powiatowym na fakt, iż ruch tirów odbywa się z wielką krzywdą dla MIESZKAŃCÓW Konstancina-Jeziornej. Nie pozwolił p.Zalewski przemówić p.K.Głogowskiemu ? To ja odczytałem treść maila (nikogo nie pytając o zgodę) byłej, wieloletniej p.Prezes uzdrowiska i obecnej radnej VI kadencji, Anny Lewandowskiej . Myślę, że treść tego maila była by komplementarna z ew.treścią wypowiedzi p.Prezesa K.Głogowskiego. Na zakończenie swego wystąpienia pozwoliłem sobie zakpić z panów przedsiębiorców, podnoszących argument, iż ograniczenie ruchu ciężkich pojazdów spowoduje konieczność zwrotu dotacji unijnych. (szczegóły w materiale filmowym).
Odnoszę po swym wystapieniu wrażenie, że p.J.Zalewski już nie bardzo ma ochotę się z nami spierać i forsować pogląd o tym jaka to krzywda dzieje się przedsiębiorcom w Konstancinie. W międzyczasie świetna riposta p. burmistrza na zarzut, iż wladze miasta nie robią nic aby się z przedsiębiorcami dogadać. A szczególnie z .....jednym :) :) :) bo tylko jeden do p. burmistrza się zgłosił. Jeszcze p.dr.Cz.Gasik występuje z obroną Konstancina-Uzdrowiska. I nastepuje wystąpienie p.Waclawa Bąka. No jakże jest ono inne niż to z posiedzenia komisji w dniu 20-11-2012r. , już problem przedsiębiorców, dawców chleba znikł ! Teraz jest płomienny apel do wszystkich z aniołami na czele o to, abyśmy walczyli o wybudownie obwodnicy, remedium na całe zło. Oczywiście skąd i kto da na to kasę ani słowa :)
Znamienne jest to, że p. radny S.Dunin, nie istnieje w debacie, siedzi gdzieś w kącie i "szusza" coś komuś do ucha. Widzą to wszyscy.
Miłym akcentem jest na zakończenie debaty wystapienie p.Przewodniczącej Rady Powiatu- Marii Mioduszewskiej. W konkretnym, swym wystapieniu, nie pozostawia ona nikomu najmniejszych złudzeń (tu na nic zaklinanie rzeczywistości, nieprzychylnie nastawionej do p.Mioduszewskiej, moderatorki konstancińskiego forum p. Marii Wciślinskiej-mani !) , po czyjej stronie się opowiada, szczególnie jako mieszkanka naszego miasta. P.Mioduszewska zdecydowanie broni statusu uzdrowiskowego Konstancina-Jeziorny. Całe to wydarzenie filmuje dla nas p.Jacek Krajewski, znany też jako właściciel strony, Puls-Konstancina.
Moje odczucie ze spotkania- wystąpiliśmy jako monolit ! Nasze podejście i jednomyslność, były zaskoczniem dla wielu. Dalszy scenariusz jest taki, że p.Starosta na moją wyraźną prośbę, zobowiązał sie publicznie, iż w ślad za skargą przedsiębiorców, wyśle do Urzędu Marszałkowskiego nasze pismo, poparte podpisami 800 mieszkańców. I W TYM MIEJSCU CHCE PODZIĘKOWAĆ WSZYSTKIM TYM, KTÓRZY SKŁADAJĄC SWÓJ PODPIS NA LISTACH POPARCIA, SPOWODOWALI, IŻ NASZ GŁOS BĘDZIE LEPIEJ SŁYSZANY.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz